Mania wielkosci Paliwody mnie poraza. Jeszcze nie smieszy. To znaczy zawsze jak mysle, ze sa granice smiesznosci w jego wykonaniu, to on je przesuwa. No wiec powiedzmy, ze poraza mnie smiechem. Dzisiaj byl niesamowity.
I`m sexy motherfucker!
grzesiu
Mania wielkosci Paliwody mnie poraza.
Jeszcze nie smieszy.
To znaczy zawsze jak mysle, ze sa granice smiesznosci w jego wykonaniu, to on je przesuwa.
No wiec powiedzmy, ze poraza mnie smiechem.
Dzisiaj byl niesamowity.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 18.02.2008 - 23:20