Wynika z tego, że towarzystwa ubezpieczeniowe powinny mnie na rękach nosić i codziennie butelkę szampana + kawior + owoce morza + etc. dostarczać. O państwie jako takim nie wspominając, bo przecież i akcyzę płacę większą od tych niepalących. Tolerancyjny też jestem – mogą sobie niepalić, ile chcą i gdzie chcą. O potomstwie i ślubnej też nie wspomnę, bo o ileż szybciej do fruktów się dostaną.
Pan to wiesz, jak ludziom humor poprawić, i to w piątek!
Szanowny Panie Bloxerze
Wynika z tego, że towarzystwa ubezpieczeniowe powinny mnie na rękach nosić i codziennie butelkę szampana + kawior + owoce morza + etc. dostarczać. O państwie jako takim nie wspominając, bo przecież i akcyzę płacę większą od tych niepalących. Tolerancyjny też jestem – mogą sobie niepalić, ile chcą i gdzie chcą. O potomstwie i ślubnej też nie wspomnę, bo o ileż szybciej do fruktów się dostaną.
Pan to wiesz, jak ludziom humor poprawić, i to w piątek!
Pozdrawiam wdzięcznie
Lorenzo -- 29.02.2008 - 14:44