Telewizja w takiej formie jak nasze TVP czy Polsaty zmierza w kierunku lamusa.
Ja mam zasadniczo w nosie całą telewizję bo nie oglądam, nie z powodu żadnych zasad ani Wielkiego Postu tylko dlatego że na przemian mnie nudzi i wkurza.
filmy – albo już widziałem albo nie ma na co patrzeć
kabarety – popadam w depresje
szoły – podobnie
polityka – masochizm
wiadomości – już wyczytałem dawno w necie
To co mam niby oglądać?
Żeby dawali o fajnych kotach & kociambrach, to jeszcze.
Ostatni raz się zmobilizowałem na program publicystyczny jak Igła występował u tego łysiejącego.
Telewizja jest przeceniana, moim zdaniem.
Panie Stary
Telewizja w takiej formie jak nasze TVP czy Polsaty zmierza w kierunku lamusa.
Ja mam zasadniczo w nosie całą telewizję bo nie oglądam, nie z powodu żadnych zasad ani Wielkiego Postu tylko dlatego że na przemian mnie nudzi i wkurza.
filmy – albo już widziałem albo nie ma na co patrzeć
kabarety – popadam w depresje
szoły – podobnie
polityka – masochizm
wiadomości – już wyczytałem dawno w necie
To co mam niby oglądać?
Żeby dawali o fajnych kotach & kociambrach, to jeszcze.
Ostatni raz się zmobilizowałem na program publicystyczny jak Igła występował u tego łysiejącego.
Jacek Jarecki -- 01.03.2008 - 18:47Telewizja jest przeceniana, moim zdaniem.