ja mam wrażenie, że jedyną wizją szkoły jaką ma obecna minister – podobnie‘ż zresztą jak pani Kopacz to prywatyzacja.
Stąd Panie Ministry pojawiają się najczęściej w niepublicznych lub finansowanych po uważaniu instytucjach . To ma niejako uwiarygodnić przekazanie szkół i szpitali w prywatne ręce.
Jako żywo przypominają mi się czasy gdy przejmowano także świetnie prosperujące zakłady produkcyjne – np. Zakłady Chemiczne Organika Sarzyna – które i za komuny wysyłały i handlowały z całym światem. Jednak w krótkim czasie i za bezcen trafiły w ręce kilku dygnitarzy PZPRowskich.
Dziesiejsza prywatyzacja pewnie ma sie odbyć podobnie – wybory samorządowe wygrało PO, więc zapewne placówki zdrowia i szkoły trafią w nowo-powstałe spółki znajomych Samorządowców.
Niestety ale marazm i brak podjęcia jakichkolwiek systemowych reform w tych dwu dziedzinach – wg mnie – prowadzi do upadku SZ a także poprzez promowanie niepublicznych szkół przez Panią MInister – do uzasadnienia prywatyzacji publicznych szkół.... .
Katarzyno
ja mam wrażenie, że jedyną wizją szkoły jaką ma obecna minister – podobnie‘ż zresztą jak pani Kopacz to prywatyzacja.
Stąd Panie Ministry pojawiają się najczęściej w niepublicznych lub finansowanych po uważaniu instytucjach . To ma niejako uwiarygodnić przekazanie szkół i szpitali w prywatne ręce.
Jako żywo przypominają mi się czasy gdy przejmowano także świetnie prosperujące zakłady produkcyjne – np. Zakłady Chemiczne Organika Sarzyna – które i za komuny wysyłały i handlowały z całym światem. Jednak w krótkim czasie i za bezcen trafiły w ręce kilku dygnitarzy PZPRowskich.
Dziesiejsza prywatyzacja pewnie ma sie odbyć podobnie – wybory samorządowe wygrało PO, więc zapewne placówki zdrowia i szkoły trafią w nowo-powstałe spółki znajomych Samorządowców.
Niestety ale marazm i brak podjęcia jakichkolwiek systemowych reform w tych dwu dziedzinach – wg mnie – prowadzi do upadku SZ a także poprzez promowanie niepublicznych szkół przez Panią MInister – do uzasadnienia prywatyzacji publicznych szkół.... .
poldek34 -- 13.03.2008 - 16:38