Myślę, że sporo tracisz. Chociaż atrakcyjność merytoryczna tych wystąpień nasila się z czasem. Łatwo więc straty nadrobisz.
Wychodząc przed godziną z domu słyszałem Jarosława Kaczyńskiego, który powiadał, że jest przymuszony do odrzucenia swojego traktatu.
Przedtem go Lepper przymuszał, teraz Tusk, w perspektywie Rydzyk. Nic dziwnego, że zawsze musi działać irracjonalnie.
Jotesz
Myślę, że sporo tracisz. Chociaż atrakcyjność merytoryczna tych wystąpień nasila się z czasem. Łatwo więc straty nadrobisz.
Stary -- 18.03.2008 - 11:55Wychodząc przed godziną z domu słyszałem Jarosława Kaczyńskiego, który powiadał, że jest przymuszony do odrzucenia swojego traktatu.
Przedtem go Lepper przymuszał, teraz Tusk, w perspektywie Rydzyk. Nic dziwnego, że zawsze musi działać irracjonalnie.