Serg przepadł. On był zawsze pies na kobity, pewnie jakąś bajeruje i nie ma czasu odbierać telefonów. Igła
Panie Grzesiu
Serg przepadł.
Igła -- 25.03.2008 - 13:48On był zawsze pies na kobity, pewnie jakąś bajeruje i nie ma czasu odbierać telefonów.
Igła