Ta opowieść za bardzo zawikłana, jak na mój kobiecy umysł, nic nie rozumiem.
W czym Cię Jacek ubiegł?
Pozdrawiam uśmiechając się i czekając na tą śmieszną historię, nie histerię!!!:D
Marek
Ta opowieść za bardzo zawikłana, jak na mój kobiecy umysł, nic nie rozumiem.
W czym Cię Jacek ubiegł?
Pozdrawiam uśmiechając się i czekając na tą śmieszną historię, nie histerię!!!:D
Alga -- 27.03.2008 - 14:49