coś taki lapidarny, lakoniczy i (l)enigmatyczny w tym komentarzu?
Panie Igło,ano rola jego duża, tego się nie da zakwestionować.
Docencie, pozdrówka.Pamiętasz rok temu imprezę blogową u Mad Doga? Tak jakoś mi się skojarzyło…
http://maddog.salon24.pl/10210,index.html
Wtedy zaczęło się przez me smętne komentarze i się rozkręciło, eh straszne, nic się nie zmieniło, znaczy dalej mógłbym te same smętne komentarze na ten sam smętny temat napisać. Masakra.
Max,
coś taki lapidarny, lakoniczy i (l)enigmatyczny w tym komentarzu?
Panie Igło,ano rola jego duża, tego się nie da zakwestionować.
Docencie, pozdrówka.Pamiętasz rok temu imprezę blogową u Mad Doga? Tak jakoś mi się skojarzyło…
http://maddog.salon24.pl/10210,index.html
Wtedy zaczęło się przez me smętne komentarze i się rozkręciło, eh straszne, nic się nie zmieniło, znaczy dalej mógłbym te same smętne komentarze na ten sam smętny temat napisać.
grześ -- 02.04.2008 - 14:43Masakra.