Mnie nie chodzi o to, żeby Pan poszedł tam sam. Ja szukam ~540 ludzi aby wygrać wybory i pozamiatać. Tylko każdy zaczyna od tego, że on sam to nic nie może, a potem dodaje, iż polityka to brudna rzecz, więc trzeba trzymać się od niej z daleka.
To jest tylko ~540 osób, a nie sposób znaleźć.
Pozdrawiam
Panie Marku!
Mnie nie chodzi o to, żeby Pan poszedł tam sam. Ja szukam ~540 ludzi aby wygrać wybory i pozamiatać. Tylko każdy zaczyna od tego, że on sam to nic nie może, a potem dodaje, iż polityka to brudna rzecz, więc trzeba trzymać się od niej z daleka.
To jest tylko ~540 osób, a nie sposób znaleźć.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 03.05.2008 - 19:01