Prezentuje Pan bardzo wąskie rozumienie słowa żona.
1. W cytowanym fragmencie jest mowa o rozchodzeniu się z żoną, oraz wiązaniu się z kobietą, która wcześniej związana była z innym, a nie owdowiała.
2. Kobieta, z reguły, ma mniejsze potrzeby seksualne niż mężczyzna, więc po zaspokojeniu jednej żony można zaspokoić następne. Nikogo nie trzeba oddalać. Zaspokojenie, to coś przeciwnego do oddalenia.
3. Muzułmaninowi wolno mieć cztery żony. Natomiast kobiety w haremie były w większości nałożnicami, a nie żonami.
Panie Adamie!
Prezentuje Pan bardzo wąskie rozumienie słowa żona.
1. W cytowanym fragmencie jest mowa o rozchodzeniu się z żoną, oraz wiązaniu się z kobietą, która wcześniej związana była z innym, a nie owdowiała.
2. Kobieta, z reguły, ma mniejsze potrzeby seksualne niż mężczyzna, więc po zaspokojeniu jednej żony można zaspokoić następne. Nikogo nie trzeba oddalać. Zaspokojenie, to coś przeciwnego do oddalenia.
3. Muzułmaninowi wolno mieć cztery żony. Natomiast kobiety w haremie były w większości nałożnicami, a nie żonami.
To tyle uwag
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 05.05.2008 - 02:01