to ja z radością mrużę oczy od słońca, a Pan już wróżysz załamanie pogody, burze też są fajne, nastrój by świece zapalić, z książką czy laptopem pod koc wskoczyć, albo z kim a nie z czym…:)
ja zaraz do lasu czmycham, nałapać wiosny ile się da, może jakiegoś optymistę spotkam?
ech
to ja z radością mrużę oczy od słońca, a Pan już wróżysz załamanie pogody, burze też są fajne, nastrój by świece zapalić, z książką czy laptopem pod koc wskoczyć, albo z kim a nie z czym…:)
AnnaP -- 10.05.2008 - 14:43ja zaraz do lasu czmycham, nałapać wiosny ile się da, może jakiegoś optymistę spotkam?