e tam, jaki to apel, rób jak chcesz, bo później na mnie będzie.:)
Zreszta ja cię przeważnie i tak czytam i komentuję tu w sumie.
A na S24 pod dwu dniach udzielania się komentatorsko-blogowego, z których niewiele dobrego i ciekawego wynikło to chyba będę sporadycznie się odzywał, bo jakieś złe fluidy rozsiewam chyba:)
J.J.,
e tam, jaki to apel, rób jak chcesz, bo później na mnie będzie.:)
Zreszta ja cię przeważnie i tak czytam i komentuję tu w sumie.
A na S24 pod dwu dniach udzielania się komentatorsko-blogowego, z których niewiele dobrego i ciekawego wynikło to chyba będę sporadycznie się odzywał, bo jakieś złe fluidy rozsiewam chyba:)
pzdr
grześ -- 10.05.2008 - 17:58