porusza Pan wiele nowych ciekawych wątków i z wielką przyjemnością wymieniłbym z Panem swoje uwagi.
Zwłaszcza poszukał pierwiastka poddaństwa w naszych przodkach:), ale wydaje mi się, że trochę nadużywamy gościnności gospodarza:).
Proponuję zatem, po ustaleniu protokołu rozbieżności, który jak się okazuje. nie jest zbyt duży, dyskusję zawiesić.
I przystąpić do niego w bardziej merytorycznych :) okolicznościach, może z udziałem Pana Tarantuli, który jak mniemam mógłby się do niej twórczo włączyć.
Szanowny Panie Lorenzo,
porusza Pan wiele nowych ciekawych wątków i z wielką przyjemnością wymieniłbym z Panem swoje uwagi.
Zwłaszcza poszukał pierwiastka poddaństwa w naszych przodkach:), ale wydaje mi się, że trochę nadużywamy gościnności gospodarza:).
Proponuję zatem, po ustaleniu protokołu rozbieżności, który jak się okazuje. nie jest zbyt duży, dyskusję zawiesić.
I przystąpić do niego w bardziej merytorycznych :) okolicznościach, może z udziałem Pana Tarantuli, który jak mniemam mógłby się do niej twórczo włączyć.
Dziękuję i pozdrawiam
yassa -- 19.05.2008 - 14:31