Czy Ty aby występujesz na TXT “jednopostaciowo”? Po lekturze niektórych Twoich komentarzy nabrałam podejrzeń że niekoniecznie.
W sumie mało mnie to obchodzi gdyż nie mamy ostatnio okazji ze sobą rozmawiać, tym niemniej TXT jest na tyle skromne rozmiarowo, że trudno pewnych rzeczy nie zauważyć.
I jeszcze coś – kwiatki i motylki posłużyły mi za metaforę dyskusji o sprawach błahych i ulotnych.
Nie interesuje mnie co kto uprawia w ogródku. Z bardzo prostej przyczyny: nie mam własnego ogródka. Niestety.
>Magio
Czy Ty aby występujesz na TXT “jednopostaciowo”? Po lekturze niektórych Twoich komentarzy nabrałam podejrzeń że niekoniecznie.
W sumie mało mnie to obchodzi gdyż nie mamy ostatnio okazji ze sobą rozmawiać, tym niemniej TXT jest na tyle skromne rozmiarowo, że trudno pewnych rzeczy nie zauważyć.
I jeszcze coś – kwiatki i motylki posłużyły mi za metaforę dyskusji o sprawach błahych i ulotnych.
Nie interesuje mnie co kto uprawia w ogródku. Z bardzo prostej przyczyny: nie mam własnego ogródka. Niestety.
Delilah -- 26.05.2008 - 16:41