proszę sobie nie dworować ze starszego człowieka. Jaki macho. Z moim wzrostem? Z moim wąsem? Z moją zapadniętą klatką piersiową?
A jeśli o skwaśniałe się rozchodzi, to nie rozumiem, o czym Pan do mnie rozmawia.
Czy o kobietach? To powiedz Pan, które są skwaśniałę, żebym cukrem posypał, albo uciekł jak przyjdą bić Pana szanownego.
Bo może jednak o ogórkach kwaszonych?
To ja się wtedy nie znam.
I proszę o nie czepianie się mojej łysiny.
Pozdrawiam ozięble
Panie Igło,
proszę sobie nie dworować ze starszego człowieka.
Jaki macho. Z moim wzrostem? Z moim wąsem? Z moją zapadniętą klatką piersiową?
A jeśli o skwaśniałe się rozchodzi, to nie rozumiem, o czym Pan do mnie rozmawia.
Czy o kobietach? To powiedz Pan, które są skwaśniałę, żebym cukrem posypał, albo uciekł jak przyjdą bić Pana szanownego.
Bo może jednak o ogórkach kwaszonych?
To ja się wtedy nie znam.
I proszę o nie czepianie się mojej łysiny.
Pozdrawiam ozięble
yayco -- 31.05.2008 - 15:18