w ogóle to klasyczne motywy baśniowo-mitologiczne czy gotycko-horrorowate się pojawiają.
Dobrze więc…
A to powiedzonko ,,noc przynosi dobra radę” to mi się kojarzy z Scarlet O’Hara i jej ,,pomyślę o tym jutro” (to jak u mnie:))
P.S. I ty wpsominałaś, że romantyzmu nie lubisz?
Musisz poczytać trochę niemieckich baśni romantycznych, choc bardziej dużo mroczne niż twoja, to świetne. np. ,,Jasnowłosy Eckbert” Tiecka.
I klimaty ciekawe.
No, no, robi się ciekawiej,
w ogóle to klasyczne motywy baśniowo-mitologiczne czy gotycko-horrorowate się pojawiają.
Dobrze więc…
A to powiedzonko ,,noc przynosi dobra radę” to mi się kojarzy z Scarlet O’Hara i jej ,,pomyślę o tym jutro” (to jak u mnie:))
P.S. I ty wpsominałaś, że romantyzmu nie lubisz?
Musisz poczytać trochę niemieckich baśni romantycznych, choc bardziej dużo mroczne niż twoja, to świetne. np. ,,Jasnowłosy Eckbert” Tiecka.
I klimaty ciekawe.
Pozdrówka
grześ -- 17.06.2008 - 16:14