Stwierdzenie prawdy, które tak zdenerwowało unioentuzjastów, spowodowało, że po raz pierwszy pomyślałem o prezydencie Rzeczypospolitej z odrobiną sympatii. Nie nie polubiłem go, bo nie ma jaj żeby wyrzucić tę eurokonstytucję do kosza. Niemniej stać go było na powiedzenie, że w tej chwili jest to kupa i nic więcej…
Panie Wudio?
Stwierdzenie prawdy, które tak zdenerwowało unioentuzjastów, spowodowało, że po raz pierwszy pomyślałem o prezydencie Rzeczypospolitej z odrobiną sympatii. Nie nie polubiłem go, bo nie ma jaj żeby wyrzucić tę eurokonstytucję do kosza. Niemniej stać go było na powiedzenie, że w tej chwili jest to kupa i nic więcej…
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 06.07.2008 - 20:51