ten początek tekstu. Albo wielkopostne. Miałem kiedyś napisać tekst o swoich postanowieniach, alke zrezygnowałem, bo i po co? No i ciekawe jak wygląda wkurzona kilkulatka w Kościele:)
Pozdrówka.
Hm, to jak postanowienia noworoczne,
ten początek tekstu.
Albo wielkopostne.
Miałem kiedyś napisać tekst o swoich postanowieniach, alke zrezygnowałem, bo i po co?
No i ciekawe jak wygląda wkurzona kilkulatka w Kościele:)
Pozdrówka.
grześ -- 16.07.2008 - 15:35