Cóż mam powiedzieć, gdy obserwuję ogólnonarodowy trend szpecenia swego ciała? Choć osobiście, co niektórym z tym do twarzy i nawet jest na co spojrzeć. Stąd jestem dość w tym względzie tolerancyjny. Jednakże czar doznań wzrokowych mija w mig wyobrażając sobie za lat 40 pomarszczone ciała ze skręcającymi się nań bohomazami. Brrrrr :)
Tarantula
Cóż mam powiedzieć, gdy obserwuję ogólnonarodowy trend szpecenia swego ciała? Choć osobiście, co niektórym z tym do twarzy i nawet jest na co spojrzeć. Stąd jestem dość w tym względzie tolerancyjny. Jednakże czar doznań wzrokowych mija w mig wyobrażając sobie za lat 40 pomarszczone ciała ze skręcającymi się nań bohomazami. Brrrrr :)
Pozdrowienia
Mireks -- 21.07.2008 - 18:38