“czy ja muszę bez przerwy siedzieć w tym teatrze, skoro już mi się znudzila ta sztuka, o autorach i aktorach nie wspominając?”
jak mówiłam przed ostatnimi wyborami, zeby nie isc, to mi wymyśalali, ze nieobywatelską mam postawę.
A ja dalej mysle, ze najbardziej obywatelską postawą jest nie iść na wybory i namawiać do bojkotu. Jesli frekwencja wyniesie dwa procent, moze zacznie sie powazna rozmowa o legitymizacji władzy i o tym ze trzeba zrobic cos innego niż dotychczas.
Pyta Pan, Panie Lorenzo
“czy ja muszę bez przerwy siedzieć w tym teatrze, skoro już mi się znudzila ta sztuka, o autorach i aktorach nie wspominając?”
jak mówiłam przed ostatnimi wyborami, zeby nie isc, to mi wymyśalali, ze nieobywatelską mam postawę.
A ja dalej mysle, ze najbardziej obywatelską postawą jest nie iść na wybory i namawiać do bojkotu. Jesli frekwencja wyniesie dwa procent, moze zacznie sie powazna rozmowa o legitymizacji władzy i o tym ze trzeba zrobic cos innego niż dotychczas.
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 26.07.2008 - 13:08