Troche mię dziwi ta dyskusja o Broniewskim. Szczególnie o jego sympatiach i uwikłaniach politycznych całkowicie pomijajaca jego niezwykły talent poetycki. To trochę tak jak dzisiaj prowadzić dyskusję na temat uwikłań politycznych Szekspira, które w niczym nie umniejszają jego geniuszu poetyckiego. Czas najwyzszy skupić się na wielkości poezji Broniewskiego, a na trzeciorzedne tematy podobnie jak z Szekspirem po prostu nie zwracać uwagi. Czy u nas wszystko musi podlegac politycznej klasyfiakacji? Czy poezja jest tylko na służbie polityki i to tej bieżacej? Czy poezja nie może słuzyć wszystkim ludziom niezaleznie od ich poglądów politycznych? Jestem przekonany, że zdecydowana większość twórczości Broniewskiego taki ma właśnie charakter.
Talent poetycki
Troche mię dziwi ta dyskusja o Broniewskim. Szczególnie o jego sympatiach i uwikłaniach politycznych całkowicie pomijajaca jego niezwykły talent poetycki. To trochę tak jak dzisiaj prowadzić dyskusję na temat uwikłań politycznych Szekspira, które w niczym nie umniejszają jego geniuszu poetyckiego. Czas najwyzszy skupić się na wielkości poezji Broniewskiego, a na trzeciorzedne tematy podobnie jak z Szekspirem po prostu nie zwracać uwagi. Czy u nas wszystko musi podlegac politycznej klasyfiakacji? Czy poezja jest tylko na służbie polityki i to tej bieżacej? Czy poezja nie może słuzyć wszystkim ludziom niezaleznie od ich poglądów politycznych? Jestem przekonany, że zdecydowana większość twórczości Broniewskiego taki ma właśnie charakter.
Podróżny -- 16.08.2008 - 20:59