Ja myślę że ten straszny feminizm przez panią opisany to strach na wróble i to jeszcze stary i dziurawy. Poza tym kobiety w spodniach sa seksowne, z krótką fryzurka też potrafią byc ładne. Dziewczyny się bije z dziewczynami się robi straszne rzeczy nadal, myśle że ten feminizm nie powstał w pustce z nudy. Natomiast jak się ma emancypacja kobiet (przyznam że gwałtowna dla niektórych) z tendencjami samobójczymi naszego gatunku ? Coś mi chyba umkneło
...
Ja myślę że ten straszny feminizm przez panią opisany to strach na wróble i to jeszcze stary i dziurawy. Poza tym kobiety w spodniach sa seksowne, z krótką fryzurka też potrafią byc ładne. Dziewczyny się bije z dziewczynami się robi straszne rzeczy nadal, myśle że ten feminizm nie powstał w pustce z nudy. Natomiast jak się ma emancypacja kobiet (przyznam że gwałtowna dla niektórych) z tendencjami samobójczymi naszego gatunku ? Coś mi chyba umkneło
ernestto -- 26.08.2008 - 13:27