W sumie celowo nie wymieniałem Lilja 4-ever (choc mi przemkneła przez mysl), bo to jest zupelnie inny klimat, inna tematyka, inne przeslanie. Film wybitny, ale nie pasujacy “do zastawu”. Dla mnie oczywisice. ;-)))
W kontekscie natomiast 101 Reykjavik, to oczywisice Noi Albinoi nalezy dodac do spisu.
Grzesiu
W sumie celowo nie wymieniałem Lilja 4-ever (choc mi przemkneła przez mysl), bo to jest zupelnie inny klimat, inna tematyka, inne przeslanie. Film wybitny, ale nie pasujacy “do zastawu”. Dla mnie oczywisice. ;-)))
W kontekscie natomiast 101 Reykjavik, to oczywisice Noi Albinoi nalezy dodac do spisu.
Griszeq -- 27.08.2008 - 14:42