Właściwie sam dochodzę do takiego wniosku, że coś poszło nie tak. Przekombinowałem i tekst zrobił się mało czytelny. Znaczy, chyab póki co dam sobie spokój. Pozostałem dwa rozdzialy na razie powędrują do szuflady a zajmę się czymś co i wychodzi lepiej :) Dziękuję za opinię :)
Grzesiu
Właściwie sam dochodzę do takiego wniosku, że coś poszło nie tak. Przekombinowałem i tekst zrobił się mało czytelny. Znaczy, chyab póki co dam sobie spokój. Pozostałem dwa rozdzialy na razie powędrują do szuflady a zajmę się czymś co i wychodzi lepiej :) Dziękuję za opinię :)
mindrunner -- 08.09.2008 - 20:50