Rafał K.

Rafał K.

Ha!
Witaj Rafale ;-)

Widać też cię prowokują ale i z tychże prowokacji bardzo dobre rzeczy się dzieją.

Zawsze bardzo chciałem dotrzeć do Kraju Zachodniego i nawet nogę postawić na afrykańskim brzegu (no samochodem dojechać a nie lecieć areoplanem bo tak to każdy może) ale nie udało się do dzisiaj.
Jest to kraina prawdziwie, nie zawaham się użyć tego nadużywanego słowa – magiczna no bo gdzie stoją Kośioły przerobione z meczetów, może poza wyspą księcia Saliny ale ta też jest wyjątkowa i jakby zawieszona między Europą a Afryką.

Szkoda tylko, że właśnie sakwojaże muszę pakować i w świat wyruszać ale na krótko i w niedzielę już tu będę – jeśli pozwolisz w ramach rewanżu – Twojego bloga zaśmiecać

P.S. Panie Igło – Rafał to kolejny zapracowany prawnik więc wakacje to już dawno miał a teraz jedynie wspomina.


Hiszpania - Andaluzja - Costa del Sol - Granada By: RafalK (9 komentarzy) 3 październik, 2008 - 12:43