Gadaliście z Majorem z sensem :-)
Problem w tym, że gdy dyskusja zaczynała się rozwijać prowadzący zakończył krótko i brutalnie, bo ramówkę mają albo co.
Poza tym, gdy nie mogę poznać po głosie kto mówi, a dyskutanci niezbyt różnią się w poglądach (a tak było tym razem), to czasem gubię wątek.
Przydałby się Nicpoń albo Wyrus. Z nimi to by się słuchało… Tyle że ich do TOK-u nie zaciągniesz wołami.
Końcówkę słuchałem, jakieś 5 minut...
Gadaliście z Majorem z sensem :-)
Problem w tym, że gdy dyskusja zaczynała się rozwijać prowadzący zakończył krótko i brutalnie, bo ramówkę mają albo co.
Poza tym, gdy nie mogę poznać po głosie kto mówi, a dyskutanci niezbyt różnią się w poglądach (a tak było tym razem), to czasem gubię wątek.
Przydałby się Nicpoń albo Wyrus. Z nimi to by się słuchało… Tyle że ich do TOK-u nie zaciągniesz wołami.
oszust1 -- 12.10.2008 - 22:26