grzesiu

grzesiu

Dzieki za przypomnienie tej pieknej piosenki i to jeszcze w tylu, tak roznych, wykonaniach.

> objawię mą mroczną duszę pisowca, dotychczas skrywaną długo i żmudnie.

Brzmi strasznie intrygujaco. Jak tu wytrzymac do piatku?

pozdrawiam serdecznie


Historia jednej piosenki (a właściwie dwu)- Autumn leaves (Les feuilles mortes) By: tecumseh (6 komentarzy) 20 październik, 2008 - 22:19