Sonety mi się nie podobają, rzecz gustu, ale to zdanie bardzo:
“Dzisiaj kiedy świat jest piękny jak nigdy a w dodatku umiera, więc korzystać należy z niego w dwójnasób?”
A, i ja też przeważnie w Krakowie jestem, o ile się akurat nie plączę gdzieś poza obrębem Plant. Zaznaczam jakby co.
Zetor
Sonety mi się nie podobają, rzecz gustu, ale to zdanie bardzo:
“Dzisiaj kiedy świat jest piękny jak nigdy a w dodatku umiera, więc korzystać należy z niego w dwójnasób?”
A, i ja też przeważnie w Krakowie jestem, o ile się akurat nie plączę gdzieś poza obrębem Plant. Zaznaczam jakby co.