Istnieje granica między realem a wirtualem, między życiem a literaturą.
Gorąco odradzam listy do mojego drogiego pamiętniczka.
Blog jest czymś pomiędzy artykułem w gazecie a ogłoszeniem na słupie w centrum miasta.
Ktoś w twoje rozterki życiowe zawinie sobie kanapki, inny pójdzie z nimi do toalety.
Albo nasika na nie przechodzący czworonóg.
Ten tego, młodzieńcze
Istnieje granica między realem a wirtualem,
między życiem a literaturą.
Gorąco odradzam listy do mojego drogiego pamiętniczka.
Blog jest czymś pomiędzy artykułem w gazecie a ogłoszeniem na słupie w centrum miasta.
Ktoś w twoje rozterki życiowe zawinie sobie kanapki, inny pójdzie z nimi do toalety.
Albo nasika na nie przechodzący czworonóg.
odys -- 18.11.2008 - 23:57