Jedno jest niezwykłe zupełnie w każdym zdjęciu z Afryki: kolory.
U nas przez trzy czwarte roku wszystko jest szare, a zwłaszcza było drzewiej: strzecha, drewniane budowle, błotnisto – piaszczyste drogi i takież pola, bezlistne drzewa…
Dziś rodacy nadrabiają niebieskimi dachami z blachy, która zastępuje eternit (strzecha za droga) a domy wszyscy malują na żółcienie i róże, ale to przy barwach Afryki i tak szare.
Tylko Cola jednoczy świat pod wspólnym, czerwonym sztandarem.
Eumenesie
Jedno jest niezwykłe zupełnie w każdym zdjęciu z Afryki: kolory.
U nas przez trzy czwarte roku wszystko jest szare, a zwłaszcza było drzewiej: strzecha, drewniane budowle, błotnisto – piaszczyste drogi i takież pola, bezlistne drzewa…
Dziś rodacy nadrabiają niebieskimi dachami z blachy, która zastępuje eternit (strzecha za droga) a domy wszyscy malują na żółcienie i róże, ale to przy barwach Afryki i tak szare.
Tylko Cola jednoczy świat pod wspólnym, czerwonym sztandarem.
odys -- 19.11.2008 - 06:50