...rąbnięty świr muzyki rockowej. Ja to “Paranoida” łykam w całości od pierwszego posłuchania przed laty – chodzi mi o CAŁĄ płytę. Niepodrabialny głos i niesamowite szczęście, że przy takim trybie życia przeżył i żyje! Czytałem jego historie i o nim oraz znakomitą autobiografię Sharon. Po dyskusjach o księdzu Izaakowiczu, co to zwraca, bardzo ożywczy temat!
Najwspanialszy...
...rąbnięty świr muzyki rockowej. Ja to “Paranoida” łykam w całości od pierwszego posłuchania przed laty – chodzi mi o CAŁĄ płytę. Niepodrabialny głos i niesamowite szczęście, że przy takim trybie życia przeżył i żyje! Czytałem jego historie i o nim oraz znakomitą autobiografię Sharon. Po dyskusjach o księdzu Izaakowiczu, co to zwraca, bardzo ożywczy temat!
jotesz -- 24.11.2008 - 15:48