a że jakas boska interwencja chciała pozostawić naszego prezydenta wspaniałego w Mongolii. Nie wierzę:), to musiał byc szatański wiatr…
A na powazniej to wstyd, że nie stać nas na sprawne samoloty dla VIP-ów, jak nie spadają to wystartować nie mogą. Obciach trochę.
Ryży wiatr, niezłe:)
a że jakas boska interwencja chciała pozostawić naszego prezydenta wspaniałego w Mongolii.
Nie wierzę:), to musiał byc szatański wiatr…
A na powazniej to wstyd, że nie stać nas na sprawne samoloty dla VIP-ów, jak nie spadają to wystartować nie mogą.
grześ -- 02.12.2008 - 14:23Obciach trochę.