no jasne, że tak. Zazdrość to moje drugie żeńskie imię.
Choć z drugiej strony, ze względu, na alergie, jakoś to chyba przeboleję.
Podziwiając Pański magnetyzm, przy okazji. Tylko jak Pan będzie koło drzew przechodził, to proszę na ten magnetyzm uważać. Wiewiórki podobno roznoszą różności…
Panie Yasso,
no jasne, że tak. Zazdrość to moje drugie żeńskie imię.
Choć z drugiej strony, ze względu, na alergie, jakoś to chyba przeboleję.
Podziwiając Pański magnetyzm, przy okazji. Tylko jak Pan będzie koło drzew przechodził, to proszę na ten magnetyzm uważać. Wiewiórki podobno roznoszą różności…
Pozdrawiam, wciąż uśmiany
yayco -- 08.12.2008 - 17:15