Jacku

Jacku

W to wszystko, co piszesz, to ja już wierzę bardzo mało, a szczerzej będzie, jak powiem, że wcale. W mądrość ludzi władzy, w zdrowy rozsądek ludzi, którzy ich do władzy wynoszą, itd… — no nieee. Sory.

Na szczęście wierzę jeszcze w Opatrzność.
To ostatnia deska ratunku w tej wariackiej Europie.

Bóg się rodzi, moc truchleje!


Wierzę w Europę By: jarecki (7 komentarzy) 11 grudzień, 2008 - 21:58