@All

@All

No strunę mnie też właśnie poruszyło. Pewnie mam tego więcej w domu rodzinnym w Olsztynie, powinny się były zachować jakieś zeszyty. A w zeszytach najwięcej liścików przesyłanych na lekcji :)

Była też seria komiksów autorstwa Michała W. pt.: Jezus, Romek i Atomek, oraz Kowal Wallenrod (Kowal to ksywa naszego faceta od polaka). Ach mam nadzieję, że nie skończyły jako podpałka.

Pozdrawiam przedurlopowo,


Znalezione w makulaturze By: anu (17 komentarzy) 18 grudzień, 2008 - 23:55