Wstałem dziś rano, w poświąteczną sobotę i zszedłem na śniadanie piętro niżej, do dzieci, a tam na stole:
kiełbaski grillowane pomidor grillowanny grzanki itd…
A merlotówna się dziwnie rechocze.
Przeczytała, zrobiła.
Wielka jest siła tego TXT!
A teraz będzie magicznie.
Wstałem dziś rano, w poświąteczną sobotę i zszedłem na śniadanie piętro niżej, do dzieci, a tam na stole:
kiełbaski grillowane
pomidor grillowanny
grzanki
itd…
A merlotówna się dziwnie rechocze.
Przeczytała, zrobiła.
Wielka jest siła tego TXT!
merlot -- 27.12.2008 - 16:53