Przeczytałem wnikliwie i stąd moje pytania. Jak chcesz, przetłumaczę na język potoczny z mojego. Otóż moje pytanie brzmi:
Co Twoim zdaniem wynika z tego, że państwo narodowe jest dziś bardziej popularne niż np. monarchia? Czy w ogóle coś wynika? Bo nie wiem, gdyż nic o tym nie piszesz.
Już nawet się nie czepiam tych czterech punktów, to jakby osobny temat nawet.
Inaczej mówiąc, dopytuję się o jakieś wnioski, jakąś tezę, jakąś puentę. Coś poza słabym “wszyscy jesteśmy nacjonalistami”. Kumasz już, do jasnej cholery? :-)
OK, jesteś uprzejmy, więc trzeci komentarz z jutrzejszej puli
Przeczytałem wnikliwie i stąd moje pytania. Jak chcesz, przetłumaczę na język potoczny z mojego. Otóż moje pytanie brzmi:
Co Twoim zdaniem wynika z tego, że państwo narodowe jest dziś bardziej popularne niż np. monarchia? Czy w ogóle coś wynika? Bo nie wiem, gdyż nic o tym nie piszesz.
Już nawet się nie czepiam tych czterech punktów, to jakby osobny temat nawet.
Inaczej mówiąc, dopytuję się o jakieś wnioski, jakąś tezę, jakąś puentę. Coś poza słabym “wszyscy jesteśmy nacjonalistami”. Kumasz już, do jasnej cholery? :-)
Troll Zdalnie Sterowany -- 27.12.2008 - 22:58