podwieczorkowo pozdrawia a Madame Gretchen obiera mandarynki..
jak nic na pewno na winko jakie przednie co to leżakowania nie potrzebuje in spe, ani innego
O mandarynkach coś wspominałem w innym miejscu :)
Pozdrawiam, odstawiając na dziś kawę
Jak nic oktawą mi wybrzmiało, a nerki jakies dziwne takie czy cóś...
Mr Lorenzo
podwieczorkowo pozdrawia a Madame Gretchen obiera mandarynki..
jak nic na pewno na winko jakie przednie co to leżakowania nie potrzebuje in spe, ani innego
O mandarynkach coś wspominałem w innym miejscu :)
Pozdrawiam, odstawiając na dziś kawę
MarekPl -- 21.01.2009 - 18:16Jak nic oktawą mi wybrzmiało, a nerki jakies dziwne takie czy cóś...