zgadzam sie w zupelnosci z twoja recenzja Miernotkiewicza. swoja droga, to jego “yes yes yes” bylo chyba jedynym, co umial powiedziec po angielsku ;)
Grzes : “jakie zmienianie Polski, jaki zmienianie świata? Przecież to był pionek w rękach braci K.”
przypomnial mi sie duet Mazurek – Zalewski (z tygodnika Wprost) “Kaziu, a mozesz chociaz wyjsc na siusiu bez pozwolenia ?”
brawo Banan brawo
zgadzam sie w zupelnosci z twoja recenzja Miernotkiewicza. swoja droga, to jego “yes yes yes” bylo chyba jedynym, co umial powiedziec po angielsku ;)
Grzes :
“jakie zmienianie Polski, jaki zmienianie świata?
Przecież to był pionek w rękach braci K.”
przypomnial mi sie duet Mazurek – Zalewski (z tygodnika Wprost)
MAW -- 28.01.2009 - 18:16“Kaziu, a mozesz chociaz wyjsc na siusiu bez pozwolenia ?”