Troszeczkę żałuję, że poszła do “żyda”, w sezonie robiłem sobie zupę z tego co urośnie.
Zresztą od łepka tak było.
Normalnie fasola jasiek, świeża, taka prosto z tyczki, lekko ugotowana, to jest coś pięknego po prostu.
brukselka pyszna była, cudowny bób, normalnie miodzio, którego Deli faka:-)))
Kiedyś, jak miałem jeszcze działeczkę
Troszeczkę żałuję, że poszła do “żyda”, w sezonie robiłem sobie zupę z tego co urośnie.
Zresztą od łepka tak było.
Normalnie fasola jasiek, świeża, taka prosto z tyczki, lekko ugotowana, to jest coś pięknego po prostu.
brukselka pyszna była, cudowny bób, normalnie miodzio, którego Deli faka:-)))
Już wkrótce www.przemek.saracen.pl !
Mad Dog -- 10.03.2009 - 16:19