Sos pojednania jest kluczowy w tym daniu. Jak słusznie zauwazyłeś – jego nigdy nie bedzie za wiele. Zaleje się nim kazda niewygodną czy bolesną prawdę.
I chyba tak to juz będzie – przynajmniej na szczytach władzy.
Smutne. Ale taki to juz los historii… Przegrywa z polityką... Zazwyczaj…
Dymitrze
Sos pojednania jest kluczowy w tym daniu. Jak słusznie zauwazyłeś – jego nigdy nie bedzie za wiele. Zaleje się nim kazda niewygodną czy bolesną prawdę.
I chyba tak to juz będzie – przynajmniej na szczytach władzy.
Smutne. Ale taki to juz los historii… Przegrywa z polityką... Zazwyczaj…
Griszeq -- 19.03.2009 - 16:03