Nie. Tego akurat nie znam, ale tak czy inaczej nie lubię ich wykonań.
tecumseh
A “Epitafium dla Wysockiego” to mistrzostwo totalne jest:)
Zajrzyj do mojego wpisu o muzyce alkoholowej:), to jest wrzucona piosenka i jeszcze jedna Kaczmarskiego.
Zajrzę jeszcze dziś... A niech mnie, już 23.38, to nie wiem, ale jak nie dziś, to jutro na pewno!
tecumseh
W ogóle gość wybitny był.
Widać, będą z ciebie ludzie:), zazdroszczę, ja w wieku 16 lat nawet nie miałem pojęcia, kto to Kaczmarski:)
A wybitny, owszem.
Ze mnie może ludzie takie niezabardzo będą, ale dzięki.
Wszystko to zawdzięczam zresztą ojcu i (w głównej mierze) Odysowi. Co mi tam niech też ma zasługi :-D
grzesiu.
Nie. Tego akurat nie znam, ale tak czy inaczej nie lubię ich wykonań.
A “Epitafium dla Wysockiego” to mistrzostwo totalne jest:)
Zajrzyj do mojego wpisu o muzyce alkoholowej:), to jest wrzucona piosenka i jeszcze jedna Kaczmarskiego.
Zajrzę jeszcze dziś... A niech mnie, już 23.38, to nie wiem, ale jak nie dziś, to jutro na pewno!
W ogóle gość wybitny był.
Widać, będą z ciebie ludzie:), zazdroszczę, ja w wieku 16 lat nawet nie miałem pojęcia, kto to Kaczmarski:)
A wybitny, owszem.
Ze mnie może ludzie takie niezabardzo będą, ale dzięki.
Wszystko to zawdzięczam zresztą ojcu i (w głównej mierze) Odysowi. Co mi tam niech też ma zasługi :-D
Pozdrawiam nocnie…
Jachoo -- 20.03.2009 - 23:42