Gdyby nie Iwona, tutaj zalogowana, napisał bym śmiało, że byłbym kapitalnym księdzem! No, może poza śpiewem, bo tu ryki straszne – jakby osła piłami rżnęli poganie.
Ale zobacz ten wierszyk z Potockiego – z Wetów Parnaskich:
Czy by Cię droga Krzyżowa, znudziła, gdyby…?
“ W Wielki Piątek, chcąc dodać słuchaczom impetu
Na początku kazania każe ksiądz z muszkietu
Strzelić głośno za ścianą, nabiwszy sowito.
Sam, wszedłszy na ambonę, zawoła: zabito!”
Grzesiu
Gdyby nie Iwona, tutaj zalogowana, napisał bym śmiało, że byłbym kapitalnym księdzem! No, może poza śpiewem, bo tu ryki straszne – jakby osła piłami rżnęli poganie.
Ale zobacz ten wierszyk z Potockiego – z Wetów Parnaskich:
Czy by Cię droga Krzyżowa, znudziła, gdyby…?
“ W Wielki Piątek, chcąc dodać słuchaczom impetu
Na początku kazania każe ksiądz z muszkietu
Strzelić głośno za ścianą, nabiwszy sowito.
Sam, wszedłszy na ambonę, zawoła: zabito!”
I jedzie z kazaniem. Pozdro
Jacek Jarecki -- 10.04.2009 - 18:33