Igla

Igla

Ja nie wiem?
Bo z jednej strony, to co napisal Triarus, to ja rozumiem i swoj sens to ma.
A z drugiej, to co pisze Nicek. Pokazac, ze nie chcemy i nigdy chcielismy takich “reprezentantow”?
Ze ci drudzy sa tylko troche “lepsi”? Wiesz jak jest, czasami to “troche”, robi roznice.

Pozdrawiam Ciebie i Twojego syna przede wszystkim.
Bedzie dobrze, Igla.


Bezstronni powracają by zapędzić tłumy do urn By: jarecki (20 komentarzy) 16 kwiecień, 2009 - 13:02