Przynajmniej dla mnie. Tylko, że właśnie dokonuję wysiłku wyrwania się z łatwego i radosnego pójścia do wyborów i oddania głosu…
Na kogo? Na którego z tych pajaców?
Przecież jestem obywatelem, żona słucha, dzieci patrzą...
No to teraz niech zobaczą gest Kozakiewicza
Mamy was w dupie, proszę pana Profesora. Trzeba to wyraźnie namazać na płocie i powiesić na słupie.
Mamy was dupie, wybierajcie sie sami.
Nie jest łatwe, lekkie i przyjemne
Przynajmniej dla mnie.
Tylko, że właśnie dokonuję wysiłku wyrwania się z łatwego i radosnego pójścia do wyborów i oddania głosu…
Na kogo?
Na którego z tych pajaców?
Przecież jestem obywatelem, żona słucha, dzieci patrzą...
No to teraz niech zobaczą gest Kozakiewicza
Mamy was w dupie, proszę pana Profesora.
Trzeba to wyraźnie namazać na płocie i powiesić na słupie.
Mamy was dupie, wybierajcie sie sami.
Igła -- 18.04.2009 - 15:51