Śmierć jest tylko etapem.
Kolejnym. Bolesnym. Rozpaczliwym, ale wciąż wyłącznie etapem.
Dziękuję raz jeszcze, że byłaś z Michałem. Nigdy Go nie poznam, ale bardzo jest mi bliski, bardzo do mnie podobny.
Wciąż jest i zawsze będzie, choć inaczej, choć wolelibyśmy żeby trzymał się bardziej konwencjonalnych reguł.
Teraz Mido możemy się modlić, możemy być z Igłą, Gabrysią, Lu i Zuz. Michał jest wolny.
My wszyscy wciąż nie widzimy jasno…
On już tak.
Mido
Śmierć jest tylko etapem.
Kolejnym. Bolesnym. Rozpaczliwym, ale wciąż wyłącznie etapem.
Dziękuję raz jeszcze, że byłaś z Michałem. Nigdy Go nie poznam, ale bardzo jest mi bliski, bardzo do mnie podobny.
Wciąż jest i zawsze będzie, choć inaczej, choć wolelibyśmy żeby trzymał się bardziej konwencjonalnych reguł.
Teraz Mido możemy się modlić, możemy być z Igłą, Gabrysią, Lu i Zuz.
Michał jest wolny.
My wszyscy wciąż nie widzimy jasno…
On już tak.
Gretchen -- 23.04.2009 - 22:10