w tym wszystkim jest dość dziwne. Nie wydaje mi się, aby była to tylko nieostrożność naukowca, wydaje się iż w całej tej sprawie udział brali inni i być może pewne sprawy poszły za daleko zatem trzeba było temat jakoś zgasić. Może za taki scenariuszem przemawiać fakt, iż milczenie zaczynał przerywać Samson w reportażu dla programu (chyba, bo rzadko oglądam telewizję) “Uwaga”.
Wtedy, po pierwszej emisji, powiedziałem znajomym, z którymi oglądałem ten program, że Samson albo szybko umrze, albo skończy jak Grobelny.
Był chory i umarł na chorobę zwaną strach?
Gicie
w tym wszystkim jest dość dziwne. Nie wydaje mi się, aby była to tylko nieostrożność naukowca, wydaje się iż w całej tej sprawie udział brali inni i być może pewne sprawy poszły za daleko zatem trzeba było temat jakoś zgasić. Może za taki scenariuszem przemawiać fakt, iż milczenie zaczynał przerywać Samson w reportażu dla programu (chyba, bo rzadko oglądam telewizję) “Uwaga”.
MarekPl -- 30.04.2009 - 20:26Wtedy, po pierwszej emisji, powiedziałem znajomym, z którymi oglądałem ten program, że Samson albo szybko umrze, albo skończy jak Grobelny.
Był chory i umarł na chorobę zwaną strach?