“Czy nie wygląda to aby na bezczelną uzurpację władzy, która jedynie z pozoru jest wyłaniania demokratycznie?”
Z pozoru jest demokratyczna, ale…dlaczego jej nie wziac, jezeli nikt sie temu nie sprzeciwia? A jezeli juz sie sprzeciwi, to moze zostac “demokratycznie” potraktowany palami?
“Jak się zachować wobec takiej narastającej z każdymi wyborami fikcji, która wszakże produkuje zupełnie niefikcyjne prawo, za pomocą którego może od nas wyegzekwować spełnienie przegłosowanych w Strasburgu czy Brukseli roszczeń co do tego jak ma wyglądać nasze życie w kraju nad Wisłą?”
Ale kto to zauwaza? Bo raczej nie “Kiepscy”. Ale hiszpanskie “Mariany” tez tego nie zauwazaja. Wiem, to zadna pociecha.
Serg
“Czy nie wygląda to aby na bezczelną uzurpację władzy, która jedynie z pozoru jest wyłaniania demokratycznie?”
Z pozoru jest demokratyczna, ale…dlaczego jej nie wziac, jezeli nikt sie temu nie sprzeciwia? A jezeli juz sie sprzeciwi, to moze zostac “demokratycznie” potraktowany palami?
“Jak się zachować wobec takiej narastającej z każdymi wyborami fikcji, która wszakże produkuje zupełnie niefikcyjne prawo, za pomocą którego może od nas wyegzekwować spełnienie przegłosowanych w Strasburgu czy Brukseli roszczeń co do tego jak ma wyglądać nasze życie w kraju nad Wisłą?”
Ale kto to zauwaza? Bo raczej nie “Kiepscy”. Ale hiszpanskie “Mariany” tez tego nie zauwazaja. Wiem, to zadna pociecha.
rollingpol -- 02.05.2009 - 18:22