mianowicie, PO CO to śmieszne azjatyckie państewko, poćwiartowane na kilka części, w ogóle przyjmowano do UE ? zysk z tego żaden, a powstał zły precedens (po ewentualnym rozwiązaniu sporu Turcja zacznie jeszcze głośniej skomleć o unijna akcesję). a tu nie idzie już odpowiedzieć, że Unia, jak sama nazwa wskazuje, jest Europejska – bo zawsze się ktoś może na ten nieszczęsny przykład Cypru powołać :(
coż , miejmy nadzieje, że UE wykaże więcej rozsądku niż UEFA, co to przyjęła Izrael, Azerbejdżan i Kazachstan :D
zadałbym inne pytanie
mianowicie, PO CO to śmieszne azjatyckie państewko, poćwiartowane na kilka części, w ogóle przyjmowano do UE ? zysk z tego żaden, a powstał zły precedens (po ewentualnym rozwiązaniu sporu Turcja zacznie jeszcze głośniej skomleć o unijna akcesję). a tu nie idzie już odpowiedzieć, że Unia, jak sama nazwa wskazuje, jest Europejska – bo zawsze się ktoś może na ten nieszczęsny przykład Cypru powołać :(
coż , miejmy nadzieje, że UE wykaże więcej rozsądku niż UEFA, co to przyjęła Izrael, Azerbejdżan i Kazachstan :D
MAW -- 06.05.2009 - 18:59