a jakie to ma znaczenie? Jakoś specjalnie mnie to nie rajcuje. I wcale by mnie to nie zdziwiło, gdyby to była prawda. Pasujecie do siebie z Jurkiem doskonale; podobna lekkość dowcipu, głębia myśli i finezja słowa. Pasujecie do siebie tak, jak, nie przymierzając, gajowy Mrówiec do WSP Jotesza.:)
I widać, że cierpicie te same katusze związane z kwarantanną własnego nieposkromionego talentu.
U Ciebie wymuszoną, a u Mrówca solidarną...:)
Zresztą chyba jeszcze nie jeden z solidarnie nadąsanych, nie może się powstrzymać, by nie zabłyszczeć tu jako całkowicie nowy KTOŚ...:)
Docencie,
a jakie to ma znaczenie? Jakoś specjalnie mnie to nie rajcuje. I wcale by mnie to nie zdziwiło, gdyby to była prawda. Pasujecie do siebie z Jurkiem doskonale; podobna lekkość dowcipu, głębia myśli i finezja słowa. Pasujecie do siebie tak, jak, nie przymierzając, gajowy Mrówiec do WSP Jotesza.:)
I widać, że cierpicie te same katusze związane z kwarantanną własnego nieposkromionego talentu.
U Ciebie wymuszoną, a u Mrówca solidarną...:)
Zresztą chyba jeszcze nie jeden z solidarnie nadąsanych, nie może się powstrzymać, by nie zabłyszczeć tu jako całkowicie nowy KTOŚ...:)
Dobranoc
yassa (gość) -- 14.05.2009 - 22:20